środa, 7 lutego 2018

Dlaczego?


Od paru dni brzmią mi w uszach słowa, które w różnych formach i okolicznościach mądrzy ludzie wypowiadali do mnie, a i ja sama wtłaczałam je w zbliżonym brzmieniu do głów niepokornej dziatwy, tej własnej i tej szkolnej.
Ostatnio coraz bardziej skupiam się na tym, by nie zadowalać innych bardziej, niż siebie samą, słuchać siebie i ćwiczyć się w konsekwencji, stąd te słowa:
 "Rzadko kiedy zawodzisz innych ludzi, natomiast zawodzenie samego siebie przychodzi ci niezwykle łatwo"  - obrałam sobie za wskazówkę i motto na najbliższy czas.
Nie wiem, ile tego czasu będę potrzebowała, by móc uznać, że osiągnęłam odpowiednie proporcje w dawaniu i braniu, ale to teraz jest mój priorytet.

polecam

Ojcowie i córki

 Przeczytałam kiedyś, że wszyscy jesteśmy zranionymi dziećmi. To zdanie wraca do mnie w gorszych momentach i im jestem starsza, tym głębiej ...

ulubione